Tak, jestem miłośniczką słodkich i bardzo słodkich perfum i
tak, bardzo rzadko trafiam na perfumy lub wodę toaletową którą pokocham na tyle
żeby kupić więcej niż jedną butelkę, ale
jest wyjątek słodko-gorzka Lolita Lempicka. Pierwszy z zapachów Lempickiej.
Rozkochuje w sobie słodkim ale nie duszącym aromatem oraz pięknym flakonem w
kształcie jabłka z rajskiego ogrodu.
nuta głowy: lukrecja, bluszcz, anyż gwiaździsty z
dodatkiem orientalnych nut kwiatowych
nuta serca: fiołek, irys, wiśnia amarena
nuta bazy: wanilia, pralinka, bób tonka, wetiweria, piżmo, paczula.
nuta serca: fiołek, irys, wiśnia amarena
nuta bazy: wanilia, pralinka, bób tonka, wetiweria, piżmo, paczula.
Bajka! i z bajką najbardziej mi się kojarzy a dokładniej mógłby to
być zapach Alicji w krainie czarów . Na początku mocna lukrecja zamieniająca
się w kwiatowo słodką otulinę i kończąca się ciepłą wanilią. Zapach
zdecydowanie na zimowe / chłodniejsze pory roku ( w suchym letnim powietrzu nie
rozwija się w pełni ).
Radze nie kupować tych perfum w ciemno bo na każdym rozwijają się inaczej.
Trwałe 6-7 godzin
Ocena 9/10 Jeszcze nie ideał, ale blisko
M.